Trochę Się Działo
- Raven
- 21 lis 2024
- 2 minut(y) czytania
Witajcie!! Jak sam tytuł mówi od ostatniego postu troszeczkę się działo.
Nie tylko bardzo dużo roboty w pracy, ale jak w życiu prywatnym. Aż tak źle nie jest, jednak mogło być lepiej.
Po kolei, pierwsze to odkryłam bardzo fajny serial dramat japoński. The Judge From Hell. Ogólnie nie oglądam tak dramy, ale niektóre mi się spodobały. Ten musiałam obejrzeć do końca i jak byłam w 8 odcinku nagle strona na której oglądałam zawiesiła się. Nie powiem że wściekłam się iż odcinek który obejrzałam był bardzo ciekawy i chciałam wiedzieć co dalej będzie z główną bohaterką. Koniec w końcu obejrzałam wszystkie odcinki i naprawdę fajne było.

Jeśli chodzi inne sprawy to u mnie powiedzmy jest spokojnie. Zdrowie mogło być lepsze, u rodziców też spokojnie jak u piesków. Choć na zewnątrz robi się coraz zimniej, a raczej jest zimno, jednej mej suni to nie obchodzi i ona chce być na dworze i grać w piłkę. Kiedy mam wolne zamiast mamy ja z nią siedzę i z innymi psami na dworze by się to mówimy wybiegały się i zmęczyły. Najgorsze, że nie ważne jak ubiorę się, jest mi zimno i wtedy dosłownie wbiegam z psami do domu i pakuję się pod koc.
Tak jak dzisiaj jak obudziłam się przez sunię bo chciała iść na dwór. Spałam dzisiaj na dole bo mamy nie ma i niestety pieski nie mają porannego spaceru. Zazwyczaj jak idziemy na spacer ja prowadzę owczarki, a mama nasze shitsu. Kiedy jednej z nas nie ma, pieski nie mają spacer. Zapewne mówicie, że mogą iść osobno, ale nie. Już tak przyzwyczaiły się chodząc razem, że drugie by się denerwowały w domu kiedy z pierwszymi bym poszła na spacer. Szczególnie Rezo, duży owczarek, nie może tak denerwować się czy ekscytować iż choruje na pewną chorobę. Ale za to siedziałam z nimi długo na dworze mimo, że marzłam jak diabli.
Jeśli chodzi o spanie na dole, ja wiem, że chrapię szczególnie jak leże na plecach. Sama budzę się przez własne chrapanie ^_^. I chyba mega chrapałam bo pieski dziwnie na mnie patrzyły, możliwe że nie dawałam im spać. Ale chyba tak nie chrapałam skoro tata nic nie powiedział, a zazwyczaj śmieje się, że chrapię głośniej od niego ^_^.
Jeszcze jest dzisiaj wcześnie to na razie nie mam nic nowego do napisania. Tylko to, że teraz pieski śpią, przyznaję że ja też czuję senna. Nie spałam dobrze w nocy nie z powodu psów, ale że przeziębiłam się i katar jak i kaszel mi przeszkadzały.
Może zdrzemnę się, a może zaparzę kawę i zagram sobie Wiedźmina. Wyszła nowsze seria i naprawdę grafika jest super fajna jak i nowe teksty jak i dodatkowe misje. Ale przed tym zrobię sobie ciepłe lekkie śniadanie i się zobaczy ^_^.

Ostatnie posty
Zobacz wszystkieTroszeczkę nie było ale w mym życiu jest spokojnie. Naprawdę wzięłam się na malowanie i powiem że nieraz jest przy tym świetna zabawa...
Witajcie, mamy już Marzec i powiem że teraz mamy coraz cieplejsze dni. Jeśli chodzi o mnie, to ja już wyleczyłam się, choć nie było...
Witajcie w nowym Roku. Mamy już znacznie połowę Lutego i nie powiem jak na tą porę roku jest u mnie bardzo zimno. Nawet minusowa...
Comments